29cze
Strategia email marketingu - co warto przemyśleć, zanim zaczniesz?

Strategia email marketingu – co warto przemyśleć, zanim zaczniesz?

Zdecydowałeś się realizować w swojej firmie strategię e-mail marketingu? Świetnie! Sprawdź, o czym powinieneś pamiętać i dlaczego warto przynajmniej część jej realizacji oddać w ręce specjalistów.

Choć niektórzy wieszczą koniec e-mail marketingu (takie głosy słychać już od lat, a ten kanał wciąż działa w najlepsze!), newslettery wysyła większość firm, a my możemy do tego dodać, że te, które wiedzą, jak to robić dobrze, czerpią z tego szereg korzyści. Sprzedają, lojalizują, informują – efektywnie i prawie bezkosztowo… Czas więc, abyś i ty wdrożył skuteczną strategię e-mail marketingu! Poniżej kilka wskazówek, które przydadzą ci się na etapie planowania:

1. Wyznacz realistyczny i mierzalny cel

Zastanów się, co chcesz osiągnąć, realizując strategię e-mail marketingu. Być może będzie to wzrost sprzedaży? Jeśli tak, określ, jaki powinien on być – kwotowo lub procentowo. A może zamierzasz skupić się na informowaniu? W tym przypadku skup się na optymalizowaniu współczynnika otwarć i kliknięć (przejść na stronę). A może na początku chcesz się skoncentrować na budowaniu bazy? Przyjmij, ile osób miesięcznie powinno zapisywać się do twojego newslettera.

Niezależnie od celu, powinien on być możliwy do osiągnięcia i do pomiaru (czy to w narzędziu do e-mail marketingu, czy w systemie analitycznym, jak Google Analytics).

2. Zastanów się nad segmentacją bazy adresowej

Nieważne, czy posiadasz już bazę klientów, z którymi możesz się komunikować, czy dopiero będziesz ją budował (pamiętaj o niezbędnych zgodach!) – w obu przypadkach powinieneś zastanowić się nad podzieleniem jej na segmenty. Jeśli sprzedajesz obuwie/ubrania, prawdopodobnie najlepszym (i wręcz koniecznym) podziałem będzie ten na płci. Jeżeli prowadzisz salon samochodowy, dziel swoich klientów (także potencjalnych) według tego, jakie auto (lub auta) ich interesują. I tak dalej, i tak dalej. Czym trafniejsza segmentacja i dobór treści, tym skuteczniejsza będzie twoja strategia e-mail marketingowa.

3. Przemyśl, co w ogóle chcesz robić

Nie ma jednej, słusznej odpowiedzi na pytanie: „jak powinna wyglądać strategia e-mail marketingowa?”. Nie potrafimy z góry określić, jak często powinieneś wysyłać mailingi (w niektórych branżach optimum to jedna-dwie kampanie na miesiąc, a w innych dopuszczalne 12-13), jak dokładnie powinny one wyglądać (musielibyśmy poznać lepiej ofertę, produkt) czy w które dni tygodnia albo o której porze powinieneś je wysyłać (najlepiej to przetestować).

Najpierw zastanów się nad tym sam i posłuchaj intuicji (znasz swój biznes i swojego klienta najlepiej), a następnie zaplanuj szereg eksperymentów. Obserwuj efekty, wyciągaj wnioski i wprowadzaj zmiany.

Zanim zaczniesz realizować strategię e-mail marketingu, odpowiedz też na pytanie, w jakim stopniu jesteś zainteresowany wdrożeniem marketing automation. Mam na myśli m.in. wiadomości urodzinowe, dla najbardziej i najmniej lojalnych klientów, na porzucone koszyki czy na porzucone przeglądanie. Opcji jest całe multum – zdecyduj się na te, które według ciebie przyniosą najwięcej korzyści i na których wdrożenie będzie cię stać (pod względem zarówno finansowym, jak i czasowym).

4. Stwórz plan swoich newsletterów

Nie ma nic gorszego niż działanie po omacku, ad hoc – nie tylko w e-mail marketingu, ale w marketingu w ogóle. Zanim zaczniesz realizować strategię e-mail marketingu, przygotuj plik z harmonogramem wysyłek, uwzględniając w nim planowane przez ciebie promocje, ważne wydarzenia, święta czy zmiany sezonów (jeśli mają znaczenie w twoim biznesie). Wystarczy prosty plik w dokumentach Google, aby cała praca była przemyślana i abyś o niczym nie zapomniał. Udostępnij go wszystkim osobom, które będą zaangażowane w proces tworzenia i wysyłania newsletterów.

5. Zastanów się – co chcesz robić in-house, a co wolisz zlecić?

Większość firm, dla których pracujemy, zleca nam realizację strategii e-mail marketingu od A do Z. Jednak nie jest to jedyny model, w którym działamy. Zdarza się, że klient zleca nam tylko część prac. Wie na przykład, że ma na pokładzie świetnego grafika i nie potrzebuje zamawiać u nas kreacji newsletterów (całkiem logiczne). Albo dysponuje zespołem programistów, który może kodować mailingi, więc nam zleca wszystko poza przygotowaniem kodu HTML (to także logiczne).

Zanim odpowiesz sobie na powyższe pytanie, polecamy lekturę naszego artykułu: „Kiedy myśleć o zleceniu e-mail marketingu agencji?”.

Bez względu na to, czy zaczniesz realizować strategię e-mail marketingu sam, czy z naszą pomocą – życzymy ci samych sukcesów! 🙂

Redakcja merytoryczna
Artur Dąbrowski
Artur Dąbrowski

Artykuły na bloga Animails pisze cały nasz zespół, ale to ja czuwam nad ich jakością i poprawnością - zarówno językową, jak i merytoryczną.

Jeśli masz jakiekolwiek zastrzeżenia bądź sugestie dotyczące naszej pracy, napisz do mnie na :)