RFM marketing – brzmi enigmatycznie? Za skrótem RFM kryją się trzy słowa: Recency, Frequency i Monetary, a więc czynniki, które pozwalają na określenie wartości poszczególnych klientów. I mogą sprawić, że email marketing (i nie tylko) w Twojej firmie będzie przynosił jeszcze lepsze rezultaty.
Wartość tę można oszacować, bazując na zakupach, jakich dokonują oni w sklepie internetowym. Wskaźnik RFM pozwala na segmentację bazy i budowanie dedykowanej komunikacji. Dlaczego to takie ważne i jak wykorzystać to w praktyce?
Wskaźnik RFM warto wprowadzić w swojej strategii marketingowej. To skuteczne narzędzie, które pozwala lepiej dobierać i personalizować kreacje mailowe, zwiększając zainteresowanie wśród odbiorców. Dzięki temu wiadomości trafiają do naprawdę zainteresowanych (a nie do spamu) i mają szansę wywołać reakcję. Innymi słowy upragnioną konwersję, do czego wszyscy tak naprawdę przecież dążymy.
RFM marketing może pomóc w identyfikacji wartościowych klientów i rozwijać skuteczną strategię.
Jak już wspominaliśmy, w RFM marketing pod uwagę bierzemy trzy czynniki:
Najbardziej wartościowi klienci o wskaźniku RFM to ci, którzy dokonują transakcji w jak najmniejszym odstępie czasowym, z dużą częstotliwością i wydają najwięcej.
Patrząc na czynniki wymienione powyżej łatwo pogrupować odbiorców i zaplanować dla nich odpowiednią strategię. Warto pamiętać, że każdy e-biznes jest inny i to od ciebie zależy, jak ocenisz poszczególne grupy i w jaki sposób będziesz się z nimi później komunikować.
Segmentacja w RFM marketing model polega właśnie na tym, by pogrupować odbiorców zgodnie z profilem twojego biznesu. Przykładowo, inaczej oceniać będziemy klientów luksusowej marki mebli, sprzedającej kosztowny towar, a inaczej markę odzieżową, gdzie produkty są w przystępnych cenach, a klienci kupują ubrania często. Klientów trzeba wartościować w taki sposób, by podział ten pasował do twojego biznesu. To pozwoli uzyskać konkretną liczbę segmentów. Czy dla każdej potrzebna jest osobna komunikacja? Najlepiej zacząć od trzech podstawowych grup o wysokim, średnim i niskim wskaźniku RFM.
To odbiorca związany z marką, który robi zakupy często, chętnie korzysta z promocji i zostawia wartościowe kwoty, najczęściej powyżej średniej. To klient premium, do którego warto kierować specjalną komunikację na przykład w postaci newslettera. Zaproponuj specjalny rabat, poproś go o ocenę, zaproponuj ekstra pakiet na prezent. Daj mu wartościową, ciekawą treść.
To klient, który kupuje często, ale za różne kwoty, często poniżej średniej. Warto podbić takiego odbiorcę, który ma szansę przejść do segmentu pierwszego, albo solidniej osadzić się w grupie drugiej. Rozwiązaniem może stać się na przykład cross selling, który pozwoli dobrać dodatkowe produkty, uzupełniające się nawzajem (na przykład rękawiczki i szalik pasujące do wybranej przez klienta czapki).
To klienci, którzy nie są związani z marką, kupili kiedyś coś okazjonalnie i nie mają zamiaru (lub nie pamiętają o tym), by wracać. Ta grupa potrzebuje mocnej zachęty, ale też nie należy przesadzać z wielkością rabatu. Postaw na darmową wysyłkę lub rabat na te produkty, które klient kupił wcześniej w twoim sklepie.
Nie, każdy ma szansę zadziałać w tym obszarze. Na pewno przyda się analityczny umysł i chęć wykonania zadania. Aby przeprowadzić analizę, a następnie wdrożyć ją w życie, można wykorzystać najzwyklejszy arkusz Excel, w którym przypiszemy poszczególnym grupom wartości (na przykład od 1 do 5, według wskaźnika RFM) oraz narzędzie do e-mail marketingu z opcją przypisywania dodatkowych pól do osób w bazie adresowej.
RFM marketing to świetne rozwiązanie dla każdej firmy, która chce prowadzić jeszcze lepszą – bardziej świadomą i dopasowaną – komunikację i skuteczniej angażować klientów. Co ważne, można je wdrożyć praktycznie niezależnie od wielkości budżetu. Jeśli nie wiesz, jak się za to zabrać, i wolisz oddelegować analizę RFM, odezwij się do nas!