Czy wideo w newsletterach to tylko chwilowa moda, czy realna szansa na zwiększenie zaangażowania odbiorców? Statystyki nie pozostawiają złudzeń – wideo może podnieść współczynnik kliknięć nawet o 65% i znacząco obniżyć liczbę rezygnacji z subskrypcji. Jednak jego skuteczność zależy od odpowiedniego wdrożenia. Sprawdź, jak dodać wideo do newslettera, by działało bezbłędnie w różnych klientach pocztowych.
Wyciśnij maksimum z newslettera, email marketingu i marketing automation. Umów się na bezpłatną konsultację!
Spis treści
Nie ma wątpliwości, że wideo stało się królem treści w internecie. Ludzie konsumują je chętniej niż statyczne obrazy i tekst. Wprowadzenie dynamicznych elementów do kampanii email marketingowych może zrewolucjonizować sposób, w jaki angażujesz swoich subskrybentów. Jednak nie każdy klient pocztowy obsługuje osadzone wideo, co sprawia, że trzeba dobrze przemyśleć strategię jego wdrożenia. W tym artykule pokażemy Ci najlepsze sposoby na dodanie wideo do newslettera oraz jak unikać najczęstszych błędów.
Wideo w newsletterach to skuteczny dodatek, tylko sposób jego wdrożenia nie jest wcale taki oczywisty.
Wideo w mailach – wszystko, co trzeba wiedzieć
Wideo w email marketingu – czy warto?
Wielu marketerów zastanawia się, czy dodawanie wideo do newsletterów faktycznie ma sens. Dane mówią same za siebie – wideo może znacząco podnieść skuteczność kampanii:
Wzrost otwarć o 6% – już samo umieszczenie słowa „wideo” w temacie wiadomości może zwiększyć współczynnik otwarć, ponieważ odbiorcy są bardziej skłonni otworzyć email, gdy spodziewają się dynamicznej i angażującej treści.
Wzrost współczynnika kliknięć nawet o 65% – użytkownicy chętniej klikają w treści zawierające wideo, ponieważ są one łatwiejsze do przyswojenia i bardziej atrakcyjne wizualnie niż sam tekst czy statyczne obrazy.
Spadek liczby wypisów z listy o 26% – dobrze przygotowane wideo może zatrzymać subskrybentów na dłużej, ponieważ dodaje wartości do treści i buduje większe zaangażowanie.
To wszystko sprawia, że wideo w email marketingu nie jest jedynie ciekawostką, lecz realnym narzędziem zwiększającym skuteczność kampanii. Jednak kluczowe jest jego poprawne wdrożenie – źle osadzone wideo może zaszkodzić kampanii bardziej, niż jej pomóc.
Warto pamiętać, że użytkownicy nie tylko chętniej oglądają treści wideo, ale także bardziej im ufają. Filmy pozwalają:
Prezentować produkty i usługi w akcji, co skraca drogę zakupową.
Tworzyć bardziej autentyczny przekaz, gdy wideo zawiera wypowiedzi pracowników, klientów lub liderów marki.
Humanizować markę – wideo daje odbiorcom możliwość zobaczenia prawdziwych osób i emocji, co pomaga budować relacje.
Co więcej, wideo może działać na różnych etapach lejka sprzedażowego:
Na etapie świadomości – prezentacja nowego produktu lub usługi.
Na etapie rozważania – demonstracje, tutoriale i recenzje.
Na etapie decyzji – case studies, opinie klientów i treści budujące zaufanie.
Warto wiedzieć: Nie każde wideo sprawdzi się w email marketingu. Kluczowe jest, aby film był krótki, dynamiczny i dostosowany do odbiorcy – najlepiej poniżej 90 sekund. Dłuższe nagrania mogą zniechęcać użytkowników do oglądania, szczególnie na urządzeniach mobilnych.
Aby jednak w pełni wykorzystać potencjał wideo, należy pamiętać o technicznych ograniczeniach. Nie wszystkie klienci pocztowi obsługują osadzone wideo, dlatego tak ważne jest wybranie odpowiedniej metody wdrożenia – o czym więcej w dalszej części artykułu.
Jak dodać wideo do newslettera? Najlepsze metody
Wideo osadzone natywnie – czy to dobry pomysł?
Teoretycznie możliwe jest osadzenie wideo w HTML za pomocą znacznika <video>, ale większość klientów pocztowych nie obsługuje tej funkcji. Jedynie Apple Mail oraz Thunderbird umożliwiają odtwarzanie wideo bezpośrednio w wiadomości. W przypadku innych skrzynek odbiorcy zobaczą pustą przestrzeń.
Uwaga: Jeśli zdecydujesz się na natywne osadzenie wideo w newsletterze, musisz zapewnić alternatywne rozwiązanie dla użytkowników, których klienci pocztowi nie obsługują tej funkcji.
Dzięki takiemu rozwiązaniu wideo będzie działać w obsługiwanych skrzynkach, a dla pozostałych odbiorców wyświetli się klikalny obrazek prowadzący do pełnej wersji wideo.
GIF jako alternatywa dla wideo
Jeśli natywne osadzenie wideo w newsletterze nie działa, najlepszym rozwiązaniem jest użycie animowanego GIF-a.
GIF jest wspierany przez praktycznie wszystkie skrzynki pocztowe.
Działa jak miniaturowe wideo – może przyciągnąć uwagę i zachęcić do kliknięcia.
Jego wadą jest brak dźwięku i ograniczona długość animacji.
Jak stworzyć skuteczny GIF do newslettera?
Wybierz kluczowy fragment wideo (maksymalnie 3-5 sekund).
Dodaj przycisk „play”, by użytkownik wiedział, że kliknięcie przeniesie go do pełnej wersji.
Warto wiedzieć: Dodanie animowanego GIF-a zamiast statycznego obrazka może zwiększyć CTR nawet o 20%. To proste rozwiązanie, które działa w niemal każdym kliencie pocztowym.
Miniatura z przyciskiem „Play”
Najprostszą metodą, która działa w 100% przypadków, jest dodanie miniatury wideo jako obrazu z klikalnym przyciskiem „play”. Po kliknięciu użytkownik zostanie przeniesiony na stronę docelową, gdzie będzie mógł obejrzeć pełne wideo.
Najlepsze praktyki przy osadzaniu wideo w emailach
Wideo w newsletterach to potężne narzędzie, ale tylko wtedy, gdy zostanie poprawnie wdrożone. Źle osadzony film może sprawić, że wiadomość nie wyświetli się poprawnie, odbiorcy nie będą mogli obejrzeć materiału lub – w najgorszym przypadku – email wyląduje w spamie.
Aby uniknąć tych problemów, warto kierować się sprawdzonymi zasadami:
Użyj słowa „wideo” w temacie wiadomości – zwiększa to otwieralność nawet o kilka procent, ponieważ użytkownicy chętniej otwierają maile zawierające treści multimedialne.
Wybierz lekkie pliki – jeśli korzystasz z GIF-ów jako zamiennika dla wideo, zadbaj o ich optymalizację. Plik nie powinien przekraczać 1-2 MB, aby nie spowalniał ładowania wiadomości.
Zastosuj wyraźne CTA (call-to-action) – odbiorca musi wiedzieć, że ma do czynienia z wideo. Najlepiej działa klikalny przycisk „Odtwórz” umieszczony na obrazie lub w treści maila, np. „Kliknij, aby obejrzeć pełne wideo”.
Testuj na różnych klientach pocztowych – upewnij się, że Twój newsletter wygląda dobrze i działa prawidłowo w Gmailu, Outlooku, Apple Mail i innych popularnych skrzynkach pocztowych.
Uwaga: Niektóre klienty pocztowe, np. Outlook, mogą blokować elementy interaktywne, w tym wideo. Dlatego zawsze przygotuj wersję alternatywną, np. statyczny obrazek z przyciskiem „Play”, który przenosi użytkownika na stronę z wideo.
Dodatkowe wskazówki dla skutecznych kampanii wideo
Krótkie i angażujące wideo – najlepiej do 90 sekund. Dłuższe materiały mogą nie utrzymać uwagi odbiorców.
Dobrze dobrany pierwszy kadr – miniatura wideo powinna być atrakcyjna wizualnie i zachęcać do odtworzenia.
Dostosowanie do urządzeń mobilnych – większość użytkowników otwiera maile na telefonach, więc warto upewnić się, że wideo ładuje się poprawnie i jest dobrze widoczne na mniejszych ekranach.
Dodanie napisów – nie wszyscy użytkownicy odtwarzają wideo z dźwiękiem, dlatego warto dodać napisy, aby przekaz był zrozumiały nawet przy wyciszonym telefonie.
Czy wideo w newsletterze ma sens? Zdecydowanie tak, ale pod warunkiem, że jest poprawnie wdrożone. Nie wszystkie klienty pocztowe obsługują osadzone wideo, dlatego należy stosować alternatywne metody, takie jak animowane GIF-y, klikalne miniatury czy CTA prowadzące do odtwarzacza na stronie.
Dobrze zaprojektowane wideo może znacząco podnieść skuteczność email marketingu, zwiększając wskaźniki otwarć i kliknięć, a jednocześnie redukując liczbę wypisów z listy. Wideo nie jest tylko dodatkiem wizualnym – to strategiczne narzędzie marketingowe, które potrafi budować emocje, angażować odbiorców i wzmacniać sprzedaż.
Jeśli chcesz wyróżnić się w skrzynkach odbiorców, to czas postawić na ruchome obrazy i dynamiczne treści. Wideo może sprawić, że Twój newsletter stanie się czymś więcej niż tylko kolejną wiadomością – stanie się wciągającym doświadczeniem, którego odbiorcy nie będą chcieli przegapić.
Najczęściej zadawane pytania o wideo w newsletterach
Czy warto dodawać wideo do newslettera?
Tak! Wideo w newsletterze może zwiększyć wskaźnik otwarć nawet o 6%, a współczynnik kliknięć o 65%. Jest to skuteczny sposób na angażowanie odbiorców, przedstawianie produktów i budowanie relacji z subskrybentami.
Jak dodać film do newslettera? Jakie są najlepsze sposoby?
Najlepsze sposoby to:
Osadzenie natywne za pomocą kodu HTML (obsługiwane przez Apple Mail i Thunderbird).
Dodanie animowanego GIF-a jako zamiennika wideo.
Umieszczenie miniatury wideo z klikalnym przyciskiem „play”, prowadzącym do pełnego filmu.
Dlaczego nie wszystkie skrzynki pocztowe obsługują osadzone wideo?
Niektóre skrzynki, takie jak Gmail czy Outlook, blokują natywne osadzanie wideo ze względów bezpieczeństwa i wydajności. Odbiorcy mogą nie być w stanie odtworzyć filmu, dlatego warto zapewnić alternatywę, np. klikalną miniaturę wideo.
Jak optymalizować wideo w emailach, aby nie spowalniało ładowania?
Aby uniknąć długiego ładowania wiadomości:
Używaj lekkich plików (GIF maksymalnie 1-2 MB).
W przypadku osadzonego wideo wybieraj kompresowane pliki MP4 poniżej 10 MB.
Dodaj miniaturę zamiast pełnego osadzania wideo.
Jakie są najlepsze praktyki przy osadzaniu wideo w newsletterach?
Aby skutecznie wdrożyć wideo w newsletterze:
Dodaj słowo „wideo” w temacie emaila, by zwiększyć otwieralność.
Testuj newsletter na różnych klientach pocztowych, aby upewnić się, że działa prawidłowo.
Użyj CTA, np. „Kliknij, aby obejrzeć pełne wideo”, aby skłonić odbiorców do interakcji.
Dostosuj treść do urządzeń mobilnych – większość użytkowników otwiera maile na telefonach.
Dodaj napisy do wideo, aby było zrozumiałe także bez dźwięku.
Filip Kłodawski od lat specjalizuje się w działaniach z zakresu e-mail marketingu, automatyzacji i strategii content marketingowych. Pomaga markom budować relacje z odbiorcami, stawiając na personalizację i nowoczesne rozwiązania.