Początki sklepów online są podobne – jest właściciel z pomysłem na biznes, tworzy się strona i zaczyna walka o dotarcie klienta. W pewnym momencie przychodzi refleksja: “Muszę zacząć coś wysyłać do moich klientów”. Naturalnym wyborem staje się email marketing. Prosty, szybki, daje efekty. Jednak im szybciej biznes się rozwija i ruch staje się większy, tym trudniej jest zapanować nad całą komunikacją samodzielnie. Wtedy przychodzi moment na przekazanie części obowiązków technologii – a konkretnie systemowi CRM i marketing automation. To pozwala na automatyzację powtarzalnych działań i zwiększa skuteczność komunikacji.
Pozostają pytania – czym różni się email marketing od marketing automation? Czy jedno rozwiązanie nie wystarczy? W tym artykule rozwiejemy wszelkie wątpliwości.
Tak jak wspominaliśmy we wstępie, email marketing to jeden z pierwszych kroków, na który decydują się właściciele e-commerce, by zacząć budować relację ze swoimi klientami i informować ich o aktualnościach. Prosty i skuteczny sposób, by o sobie przypominać. Marketing automation wkracza na scenę w miarę rozwoju biznesu, by – jak sama nazwa wskazuje – zautomatyzować działania marketingowe. Mając już ugruntowane te podstawy, przejdźmy do omówienia podstawowych różnic między tymi dwoma narzędziami.
W klasycznym email marketingu personalizacja zazwyczaj ogranicza się do podstaw – imienia odbiorcy, ewentualnie nazwy ostatnio kupionego produktu. To już coś, ale dla dzisiejszego klienta to za mało. Konsumenci oczekują, że marki będą niemalże czytać im w myślach i pełnić rolę osobistych asystentów. A dzięki współczesnej technologii jest to do zrealizowania.
Mowa oczywiście o marketing automation i wachlarzu możliwości, jaki oferuje sklepom internetowym. Klientów można segmentować na podstawie danych demograficznych, zainteresowań, czy zachowań zakupowych – np. odwiedzanych stron, kategorii produktów, wartości koszyka czy częstotliwości zakupów. Taka baza wiedzy daje (prawie) nieograniczone możliwości personalizacji. Dzięki temu każdy klient może otrzymać wiadomość dostosowaną do swoich potrzeb, w odpowiednim czasie i w odpowiednim kontekście.
Przykład? Klient oglądał kurtki zimowe, ale nic nie kupił. System automatycznie wyśle mu email z przypomnieniem – z kurtką, którą oglądał, i propozycją innych modeli z tej samej kategorii. Do tego kupon rabatowy ważny przez 24h. Szansa na konwersję? Zdecydowanie większa niż przy standardowym newsletterze.
Personalizacja w marketing automation to nie tylko „ładny dodatek” – to konkretne narzędzie do zwiększania sprzedaży.
W email marketingu każdą kampanię trzeba przygotować ręcznie: napisać treść, wybrać grupę odbiorców, ustawić godzinę wysyłki, sprawdzić poprawność. Działa, ale skaluje się trudno – im więcej klientów, tym więcej pracy.
Marketing automation pozwala ustawić wszystko raz, a dobrze. System CRM i marketing automation, taki jak edrone, oferuje gotowe scenariusze automatyzacji, np.: ratowanie porzuconych koszyków, wiadomość po zapisie na newsletter, życzenia urodzinowe, cross-selling. Dzięki funkcjonalności Ready to run nawet kreacje graficzne tworzą się same – wystarczy, że wpiszesz adres strony sklepu a sztuczna inteligencja magicznie przygotuje szablony dopasowane stylem do Twojej witryny.
Pamiętaj, że te scenariusze nie są „sztywne”. Możesz je modyfikować, testować różne wersje, wprowadzać zmiany w zależności od sezonu, oferty czy zachowania klientów. To jak własny, cyfrowy dział marketingu, który pracuje 24/7.
W edrone co tydzień dostajesz świeży raport dotyczący uruchomionych automatyzacji wraz z podpowiedziami jak zoptymalizować kampanie.
email marketing najlepiej sprawdza się przy działaniach masowych i jednorazowych. Masz promocję na weekend? Wysyłasz newsletter. Wprowadzasz nową kolekcję? Robisz mailing do całej bazy. Potrzebujesz dużego zasięgu w krótkim czasie – to działa.
Z kolei marketing automation to narzędzie do budowania relacji długoterminowych. Automatyczne sekwencje emaili pozwalają prowadzić klienta krok po kroku: od pierwszego kontaktu, przez zakup, aż po lojalność i kolejne zakupy. System „pamięta” o kliencie i dba, żebyś nie tracił okazji sprzedażowych.
Przykładowe wiadomości:
Marketing automation to trochę jak asystent sprzedaży, który zna każdego klienta z osobna i wie, kiedy oraz co mu zaproponować.
Teraz, gdy już wiesz, czym różni się klasyczny email marketing od marketing automation – zarówno pod względem personalizacji, automatyzacji procesów, jak i zastosowań – czas odpowiedzieć na najważniejsze pytanie: które z tych rozwiązań będzie najlepsze dla Twojego sklepu?
Nie ma jednej, uniwersalnej odpowiedzi. To, co sprawdzi się w dużym e-commerce z tysiącami klientów dziennie, niekoniecznie będzie potrzebne właścicielowi małego butiku online. I odwrotnie – to, co działa na początku, może szybko przestać wystarczać, gdy biznes zaczyna rosnąć.
Dlatego zamiast traktować email marketing i marketing automation jak rozwiązania „albo-albo”, lepiej spojrzeć na nie przez pryzmat etapu rozwoju Twojego sklepu i konkretnych potrzeb. Poniżej rozkładamy to na czynniki pierwsze.
email marketing to świetny wybór na początek. Jeśli prowadzisz niewielki sklep internetowy, dopiero budujesz bazę klientów i większość działań wykonujesz samodzielnie – klasyczny mailing sprawdzi się idealnie.
To narzędzie, które nie wymaga dużych zasobów ani zaawansowanej technologii. Wystarczy prosty edytor wiadomości, lista subskrybentów i pomysł na treść. Możesz informować o promocjach, wysyłać sezonowe oferty, dzielić się nowościami w sklepie .
Dla małych zespołów lub osób, które samodzielnie prowadzą całą działalność i chcą mieć pełną kontrolę nad komunikacją, email marketing jest rozwiązaniem przystępnym i efektywnym. To też dobry sposób, żeby nauczyć się, co działa na Twoją grupę odbiorców – zanim zaczniesz automatyzować bardziej złożone procesy.
Ale warto pamiętać: im szybciej rośnie baza klientów i oferta produktowa, tym trudniej będzie nadążyć z ręczną wysyłką. Wtedy zaczyna się robić ciasno – i przychodzi czas na kolejny krok.
Jeśli Twój sklep działa już na większą skalę, masz rozbudowaną ofertę, więcej ruchu i klientów powracających na różne etapy ścieżki zakupowej – marketing automation może zrobić dla Ciebie ogromną różnicę.
Automatyczne scenariusze, takie jak odzyskiwanie porzuconych koszyków, cross-selling po zakupie, czy personalizowane rekomendacje, działają w tle – bez konieczności codziennego zarządzania nimi. A co ważne, robią to precyzyjnie i skutecznie, bo bazują na realnym zachowaniu użytkownika.
Marketing automation pozwala też lepiej „czytać” swoich klientów – analizować dane, segmentować odbiorców i testować różne warianty wiadomości. Dzięki temu możesz prowadzić komunikację, która faktycznie wspiera sprzedaż i realnie konwertuje.
To świetne rozwiązanie dla sklepów, które chcą rosnąć dalej i skalować swoje działania marketingowe.
Na szczęście nie musisz wybierać: email marketing i marketing automation świetnie się uzupełniają. Najlepsze efekty osiągniesz, łącząc ich mocne strony – zamiast stawiać je naprzeciwko siebie.
Wyobraź to sobie tak:
email marketing rozmawia z całą społecznością, marketing automation prowadzi indywidualne rozmowy – w idealnym momencie.
Dzięki temu nie tylko budujesz szeroki zasięg, ale też maksymalnie wykorzystujesz potencjał każdego odwiedzającego Twój sklep. A to przekłada się na większą sprzedaż, lepsze doświadczenia klientów i oszczędność czasu po Twojej stronie.
Zarówno email marketing, jak i marketing automation to potężne narzędzia, które – dobrze użyte – mogą realnie napędzać sprzedaż w Twoim sklepie internetowym. Różnią się poziomem zaawansowania, zakresem działania i rolą, jaką pełnią w codziennej komunikacji z klientami. Nie musisz wybierać jednego. Największą wartość daje połączenie obu podejść – strategiczne kampanie masowe i inteligentna komunikacja 1:1 w tle.